niedziela, 16 października 2011

Sadzonka z ananasa

W marcu 2010 r. kupiłem ananasa w calu uzyskania sadzonki.
Aby uzyskać sadzonkę ananasa, najpierw musiałem go przekroić.

Następnie obkroiłem nożem owoc w okół rozety. To cały zabieg. Tak przygotowaną sadzonkę, pozostawiłem przez tydzień na kuchennym stole. Chodzi o to aby obeschła. Jest to całkowicie bezpieczne dla naszej roślinki, gwarantuje wam że sadzonka nie uschnie.

Teraz wystarczyło włożyć naszą sadzonkę do wody, i czekać na efekty.

Po kilku tygodniach, moja sadzonka wypuściła korzenie. 

Z początku przeraziłem się, ponieważ pozostałość owocu ananasa, która pozostała na mojej sadzonce, pod wpływem wody zapleśniała. Jednak nie spowodowało to gnicia rośliny. Po umyciu pod bieżącą wodą, ujrzałem białe korzonki. Na powyższych jak poniższych zdjęciach, ananas ma już kilka tygodni.

Ukorzenionego ananasa posadziłem do doniczki z ziemią.

Działaj moje roślinki są już zdecydowanie większe. Możecie podejrzeć je w podsumowaniu - Sadzonka ananasa rok później. Podsumowanie http://jakiesmaczne.blogspot.com/2011/10/sadzonka-ananasa-rok-pozniej.html


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz