wtorek, 20 grudnia 2011

Czy znacie jakąkolwiek Encyklopedie Roślin, zamieszczoną w Internecie?


  • Czy znacie jakąkolwiek Encyklopedie Roślin, zamieszczoną w Internecie?
Pytam, bo chcę przedstawić wam Encyklopedię Roślin, prowadzoną przez Poradnik Ogrodniczy.
Na jej stronach, każdy znajdzie wyczerpujące informacje na temat interesujących go roślin.
Proszę pomyśleć, jak opasłe są niekiedy tomy papierowych encyklopedii z podobnymi zagadnieniami, które stoją na naszych pułkach. Czy nie jest prościej i szybciej korzystać właśnie z tego typu przeglądarki?
Założyciele tej Encyklopedii Roślin, czwartego stycznia 2012 r. obchodzić będą trzecie urodziny!.
Wszystko zaczęło się na Portalu Poradnik Ogrodniczy.pl, gdzie prawie trzy lata temu, narodził się pomysł na założenie wspomnianej Encyklopedii. Celem pomysłodawców było ułatwienie miłośnikom zieleni, właściwe dobierać rośliny, ułatwiając w ten sposób np. zaprojektowanie ogrodu.

Polecana przeze mnie Encyklopedia Roślin, posiada największą bazę roślin ogrodowych i doniczkowych w Polsce, z możliwością wyszukiwania według cech, wyglądu, i wymagań uprawowych.
  • Autorach tej Encyklopedii Roślin są:
  • ·         Miłośniczka ogrodów – Jola
  • ·         Sylwia, która zamiłowanie do ogrodnictwa wykorzystuje prowadząc z siostrą od trzech lat firmę Oaza-Palmy Sp. z o.o., której działalność w głównej mierze opiera się na internetowej sprzedaży bambusów ogrodowych oraz palm
  • ·         Kasia – Technik Ogrodnictwa, która obecnie nie pracuje w swoim zawodzie
  • ·         Informatyk Krzysztof „Herbi”
  • ·         Mgr inż. Ogrodnictwa – Emil
  • Oraz administrator Encyklopedii, Ekonomista - Rafał „rafaloku”
Podany przeze mnie  LINK, zaprowadzi was do strony odsłaniającej wyżej wspomnianych autorów, gdzie przedstawiono lepiej, każdą z wymienionych osób.

  • Autorom niniejszej encyklopedii, z racji zbliżającej się obchodów rocznicy, składam wszystkiego dobrego, gratuluję wytrwałości i zaangażowania w tworzeniu tej strony.
Mnie wspomniana wyżej Encyklopedia roślin podoba się. 
Szybko zrozumiałem jej funkcjonowanie. Jedynym zastrzeżeniem, jakim mam w tej chwili, jest brak podpowiedzi, która mogłaby się pojawiać, gdy dany użytkownik(czka) nie zna prawidłowej nazwy, lub połknąłby albo przekręciłby którąś z literę, lub inaczej niż jest zapisana w biblioteczce, wpisałby nazwę rośliny. Wtedy pokazuje się napis głoszący - Brak wpisów spełniających kryteria wyszukiwania.
Jako przykładem pojawiającego się błędu, jest chociażby słowo jabłoń.
Użytkownik, w tym przypadku ja testujący funkcjonowanie przeglądarki, wpisałem słowo jabłonie, które mnie interesowały. Jednak zamiast odpowiedzi wyszukiwarka nie odnalazła nic, ponieważ źle wpisałem hasło. W jej bazie nie ma jabłoni, ani jabłek, tylko jest jabłoń, ponieważ w każdym z 13 odmian, (które po prawidłowo wpisanym słowie wyświetliły się) widnieje słowo nie jabłonie nie jabłko, tylko jabłoń plus nazwa gatunku.
Nie mniej nie jest to problem uciążliwy, ale powiedziałbym wręcz poprawiający nasze logiczne rozumowanie, każąc myśleć nad prawidłowym określeniem danego źle określonego gatunku rośliny.
  • Rośliny upiększają nasze otoczenie!!
Wszędzie gdzie mieszkamy, w miastach jak i na wsiach, jest wiele szarych miejsc, które można by zazielenić, nadając im nowego znaczenia, sadząc tam rośliny odpowiednio dobrane do panujących warunków.

Wszystko zależny od naszego zaangażowania, i dobrej woli. Pomocą w doborze roślin na pewno będzie Encyklopedia roślin, którą powyżej opisałem.
Wyobraźcie sobie ciemne północne podwórko, na którym nie ma żadnej zieleni, oprócz zdeptanej trawy. Jak myślicie, będzie rosło coś w takich trudnych warunkach?
Odpowiedź jest oczywista TAK !!
Nawet na tym podwórku można posadzić rośliny które dobrze będą się czuć w głębokim cieniu.
W doborze roślin na tak trudny teren,
pomogła mi właśnie zaawansowana opcja Encyklopedii Roślin.
Po otwarciu w Encyklopedii Roślin, opcji gdzie można określić jakie kryteria mają spełniać szukane przez nas rośliny, w cztery rubryki wpisałem wymagania jakie muszą spełniś rośliny na moim podwórku, podgląd na zdjęciu poniżej:
Wybrałem:
  • Stanowisko - cieniste
  • Wilgotność - gleby suche
  • Rodzaj gleby - ubogie
  • Oraz warunki co do mrozoodporności, aby roślinka nam nie zmarzła, wybrałem - w pełni mrozoodporna.


Po wpisaniu moich opcji jakie kryteria mają spełniać moje rośliny, kliknąłem w przycisk szukaj.
Po przetasowaniu strony, Encyklopedia Roślin wyszukała mi 9 roślin które spełniają moje kryteria.    
Wyniki mojego szukania, znajdziecie pod tymi Linkiem.  Przeczytacie tam o 9 roślinach, które można posadzić na moje ciemne, suche, nie urodzajne podwórko:
  1. Turzyca morowa, 
  2. Suchodrzewie tatarskim, 
  3. Śnieguliczce chenaulta, 
  4. Śnieguliczce białej, 
  5. Pióropusznik struci (paproć), 
  6. Pragnina syberyjska, 
  7. Irga dammera, 
  8. Bez czarny, 
  9. Dziurawiec kielichowaty.
Po tym wyborze, nie pozostaje nic innego jak przyjrzeć się tym roślinką, i wybrać te, które będą nie za duże, nie będą wymagały większego lub wcale przycinania.
Proste? 
Poniżej wstawiłem jeszcze dwa zdjęcia które przedstawiają malwy, które żyją niemal jak na pustyni.
Malwy te rosną u mnie pod murem domu, na pełnym słońcu, latem temperatura dochodzi nawet do ponad 50 stopni, ziemia jest jałowa, gliniasta, mega sucha. Nie dbam o nie wcale, a rosną i kwitną!
Dopatrzyć można się na nich co prawda mączniaka, ale wystarczy rośliny spryskac odpowiednim środkiem i problem zniknie. Proste?
Zatem korzystajcie z Encyklopedii roślin, i upiększajcie nasz świat!
każda roślina jest na wagę złota, nie tylko upiększy nam świat, ale zaopatrzy go w świeży tlen, niezbędny do zdrowego życia!




środa, 19 października 2011

Babka gotowana

Aby ugotować babkę, musimy posiadać odpowiednią formę, przeznaczoną do tego celu. Różni się ona od formy na babkę tradycyjną, przede wszystkim budową, posiada pokrywkę. Po nałożeniu jej, w formie panuje podczas gotowania stała temperatura. Ponad to, zabezpiecza przed dostaniem się wody podczas gotowania, do wnętrza formy.
Podgląd  foremki, widoczny jest na powyższym zdjęciu.

Jeżeli posiadamy taka foremkę, (można ją kupić w wielu sklepach sprzedających atr. gospodarstwa domowego) możemy przystąpić do pieczenia babki.

Na babkę gotowaną będziemy potrzebować następujących składników:

12.5 dag. (pół kostki) masła lub margaryny
1/2 szk. cukru
3 jajka
1/2 szk. mąki pszennej
1/2 szk. mąki ziemniaczanej
1 płaską łyżeczkę proszku do pieczenia
1 op. cukru waniliowego
1 łyżeczka skórki otartej z cytryny
1 łyżka soku z cytryny
Wykonanie
Pierwszą czynnością, jaką zrobiłem było rozpuszczenie margaryny, aby lepiej połączyła się z cukrem i innymi składnikami.
Mieszamy razem mąkę pszenną z ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia.
Margarynę wlewamy do miski w której będziemy mieszać ciasto, wsypujemy cukier i cukier waniliowy, mieszamy mikserem do połączenia się składników. Następnie nie przerywając mieszania dodajemy po jednym jajku i po trochu dosypiemy mąki z proszkiem do pieczenia. Dodajemy skórkę i sok z cytryny, możemy dodać również kieliszek wódki lub 2 łyżeczki rumu i jeszcze trochę miksujemy. Wlewamy ciasto do wysmarowanej masłem i dokładnie wysypanej bułką tartą formy do gotowania. (Ja tą czynność pominąłem. Bułka tarta ułatwia wysypanie babki z formy). Zamykamy ją, wstawiamy do garnka i wlewamy wrzątek (powinien sięgać mniej więcej do połowy wysokości formy). Babkę gotujemy na małym ogniu w szczelnie przykrytym pokrywką garnku ok. 1 godz. i 15 min. Po zdjęciu z ognia ciasto zostawiamy w formie do przestudzenia.
Upieczoną babkę wyjmujemy z formy, dowolnie dekorujemy. Może to być polewa czekoladowa, lukier lub sam cukier puder. Ja moja babkę posypałem pudrem.
Poniżej przedstawiłem jeszcze raz, po kolei, za pomocą zdjęć, fazy przygotowania ciasta.  

  • Pierwszą czynnością, jaką zrobiłem było rozpuszczenie margaryny, aby lepiej połączyła się z cukrem i innymi składnikami. 
Następnie mieszamy razem mąkę pszenną z ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia.
  • Margarynę wlewamy do miski w której będziemy mieszać ciasto


Wsypujemy cukier i cukier waniliowy, mieszamy mikserem do połączenia się składników.


Następnie nie przerywając mieszania dodajemy po jednym jajku...


... oraz po trochu dosypiemy mąki z proszkiem do pieczenia. Dodajemy skórkę i sok z cytryny, możemy dodać również kieliszek wódki lub 2 łyżeczki rumu i jeszcze trochę miksujemy. Na powierzchni ciast, powinny pojawiać się pęcherzyki powietrza,


Wlewamy ciasto do wysmarowanej masłem i dokładnie wysypanej bułką tartą formy do gotowania. (Ja tą czynność pominąłem, chociaż wiem że bułka tarta ułatwia wysypanie babki z formy).

Zamykamy ją, wstawiamy do garnka i wlewamy wrzątek (powinien sięgać mniej więcej do połowy wysokości formy). Babkę gotujemy na małym ogniu w szczelnie przykrytym pokrywką garnku ok. 1 godz. i 15 min. Po zdjęciu z ognia ciasto zostawiamy w formie do przestudzenia.



Upieczoną babkę wyjmujemy z formy, dowolnie dekorujemy. Może to być polewa czekoladowa, lukier lub sam cukier puder. Ja moja babkę posypałem pudrem.

Smacznego !!



wtorek, 18 października 2011

Babka bananowa

Będziemy potrzebowali następujących składników:
·         30 dag. Mąki pszennej
·         20 dag. Cukru
·         4 jajka
·         3 łyżki śmietany 12 % lub 18 %
·         Skórkę pomarańczową smażoną w cukrze (kandyzowaną)
·         10 dag masła
·         2 łyżeczki proszku do pieczenia
·         Małe op. cukru waniliowego *(1.6dag.)
·         Szczyptę soli
·         3 banany około 60 dag
·         Formę do pieczenia babki,
·         Tłuszcz do wysmarowania formy, oraz bułkę tartą do wysypania formy
Wykonanie:
·         Obieramy banany, kroimy na kawałki i ucieramy ze śmietaną, połową cukru, szczyptą soli, odstawiamy na bok.
·         Cukier i cukier waniliowy ucieramy z miękkim masłem do białości, dodajemy po jednym całym jajku cały czas mieszając.
·         Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia.
·         Do masy jajecznej stopniowo dodajemy utarte banany oraz mąkę, mieszamy aż powstanie jednolite ciasto z którego wydobywać będą się pęcherzyki powietrza.
·         Dodajemy skórkę pomarańczową (2łyżki) delikatnie mieszamy.
·         Formę smarujemy tłuszczem i obsypujemy tartą bułką.
·         Gotowe ciasto wlewamy do przygotowanej formy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika (170oC).
·         Pieczemy 45 min. W temp. 170oC.
Bananową babkę możemy posypać cukrem pudrem lub polukrować.
Przygotowanie lukru:
Ucieramy 15 dag cukru pudru z 3 łyżkami rumu. Po przygotowaniu polewy oblewamy nią jeszcze ciepłą babkę.

Bananowa ciekawostka
W sklepach każdy wybiera banany twarde, żółte. Należy pamiętać jednak że najlepsze są te przebarwione z brązowymi plamkami. Jeżeli jednak takich nie lubimy, nie powinniśmy przechowywać ich w lodówce, ponieważ pod wpływem zimna banany ciemnieją.
Aby zapobiec ciemnieniu bananów, po obraniu ze skórki, należy skropić je sokiem z cytryny.


Obieramy banany, kroimy na kawałki i ucieramy ze śmietaną, połową cukru, szczyptą soli, odstawiamy na bok.


Cukier i cukier waniliowy ucieramy z miękkim masłem do białości, dodajemy po jednym całym jajku cały czas mieszając.



·         Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, i po trochu, nie przerywając mieszania, dodajemy do utartych z cukrem żółtek.
·         Następnie, do masy stopniowo dodajemy utarte banany oraz mąkę. Mieszamy aż powstanie jednolite ciasto, z którego wydobywać będą się pęcherzyki powietrza.
·         Dodajemy skórkę pomarańczową (2 łyżki) delikatnie mieszamy.



·         Formę smarujemy tłuszczem i obsypujemy tartą bułką.
·         Gotowe ciasto wlewamy do przygotowanej formy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika (170oC).
·         Pieczemy 45 min. W temp. 170oC.


Bananową babkę możemy posypać cukrem pudrem lub polukrować.
Przygotowanie lukru:
Ucieramy 15 dag cukru pudru z 3 łyżkami rumu. Po przygotowaniu polewy oblewamy nią jeszcze ciepłą babkę.

Bananowa ciekawostka
W sklepach każdy wybiera banany twarde, żółte. Należy pamiętać jednak że najlepsze są te przebarwione z brązowymi plamkami. Jeżeli jednak takich nie lubimy, nie powinniśmy przechowywać ich w lodówce, ponieważ pod wpływem zimna banany ciemnieją.
Aby zapobiec ciemnieniu bananów, po obraniu ze skórki, należy skropić je sokiem z cytryny.